niedziela, 20 maja 2012
Rozważam...
Zastanawiam się nad ślubnym makijażem dla siebie. Jeśli mam go robić sama to muszę zacząć myśleć i ćwiczyć rękę :)
Co myślicie?
Co myślicie?
sobota, 12 maja 2012
Zakochałam się!
Znalazł się produkt, który jak jeszcze żaden inny, obdarzyłam uczuciem...ale zacznijmy od początku.
Jakiś czas temu trafiłam do body shopu w mojej targówkowej galerii. Szukając produktów do mojego typu cery, czyli mieszana, trądzikowa, otrzymałam w małym słoiczku cudo o nazwie - seaweed mask.
Z tego małego słoiczka zrobiłam użytek razy 3! I za każdym razem byłam zachwycona!
Jeszcze po żadnej maseczce moja buzia nie była tak wygładzona i promieniejąca! Byłam w szoku jak piękną mam skórę po zmyciu warstwy mazidełka.
Możecie sobie wyobrazić te wszystkie zanieczyszczenia i zaczerwienienia jakie towarzyszą buzi z takim problemem jak mój.
Maseczka algowa wszystko to eleminuje.
Oczywiście nie sprawia, że wszystkie niedoskonałości znikają, ale zostają ukojone, złagodzone i wysuszone. Skóra spija wszystkie pozytywne treści maseczki i wygląda jak nowa!
Ten zachwyt doprowadził do tego, że kupiłam najdroższy w moim życiu słoik maseczki.
Cena regularna to 59 zł za 100 ml.
Ja skorzystałam z promocji, w sklepie pozbyłam się pustych opakowań po kosmetykach i dostałam 22% zniżki.
W rezultacie zapłaciłam 46 zł i z radością korzystam z tego dobrodziejstwa, które na codzień mieszka w mojej lodówce!
Gorąca polecam wszystkim, nie tylko trądzikowcom!
Spróbujcie chociaż próbeczkę, którą możecie bez problemu otrzymać w sklepie ;)
Jakiś czas temu trafiłam do body shopu w mojej targówkowej galerii. Szukając produktów do mojego typu cery, czyli mieszana, trądzikowa, otrzymałam w małym słoiczku cudo o nazwie - seaweed mask.
Z tego małego słoiczka zrobiłam użytek razy 3! I za każdym razem byłam zachwycona!
Jeszcze po żadnej maseczce moja buzia nie była tak wygładzona i promieniejąca! Byłam w szoku jak piękną mam skórę po zmyciu warstwy mazidełka.
Możecie sobie wyobrazić te wszystkie zanieczyszczenia i zaczerwienienia jakie towarzyszą buzi z takim problemem jak mój.
Maseczka algowa wszystko to eleminuje.
Oczywiście nie sprawia, że wszystkie niedoskonałości znikają, ale zostają ukojone, złagodzone i wysuszone. Skóra spija wszystkie pozytywne treści maseczki i wygląda jak nowa!
Ten zachwyt doprowadził do tego, że kupiłam najdroższy w moim życiu słoik maseczki.
Cena regularna to 59 zł za 100 ml.
Ja skorzystałam z promocji, w sklepie pozbyłam się pustych opakowań po kosmetykach i dostałam 22% zniżki.
W rezultacie zapłaciłam 46 zł i z radością korzystam z tego dobrodziejstwa, które na codzień mieszka w mojej lodówce!
Gorąca polecam wszystkim, nie tylko trądzikowcom!
Spróbujcie chociaż próbeczkę, którą możecie bez problemu otrzymać w sklepie ;)
poniedziałek, 7 maja 2012
niedziela, 6 maja 2012
Postanowienia na maj!
Nie kupować kosmetyków!
No dobra, może poza maseczką z the body shop, która jest niesamowita. Ale ten zakup traktuję jako inwestycję :)
Inwestuję jeszcze w kremy z la roche - obie te rzeczy poprawiają kondycję mojej skóry.
Chcę wprowadzić w życie też projekt denko, a jest co wykańczać bo jak coś dostaję to wręcz hurtowo.
Mam obecnie ok. 4 balsamy, 3 żele pod prysznic, dwa peelingi, dwa szampony...
Tylko o odżywki do włosów się nie martwię, bo te wykańczam baaaaardzo szybko :)
Nie wiem dziewczyny czy wiecie, ale jest w body shopie teraz promocja. Za oddane puste pudełko po kosmetyku (obojętnie jakim i jakiej firmy) dostaje się 22% rabatu na zakupy!
Zamierzam z tego skorzystać kupując moją nową miłość:
http://www.thebodyshop.com/_en/_ww/catalog/product.aspx?ParentCatCode=C_SkinCare&CatCode=C_SkinCare_ExfoliatorsMasks&prdcode=48408m
Jeśli znacie podobne produkty to bardzo proszę o polecenie!
No dobra, może poza maseczką z the body shop, która jest niesamowita. Ale ten zakup traktuję jako inwestycję :)
Inwestuję jeszcze w kremy z la roche - obie te rzeczy poprawiają kondycję mojej skóry.
Chcę wprowadzić w życie też projekt denko, a jest co wykańczać bo jak coś dostaję to wręcz hurtowo.
Mam obecnie ok. 4 balsamy, 3 żele pod prysznic, dwa peelingi, dwa szampony...
Tylko o odżywki do włosów się nie martwię, bo te wykańczam baaaaardzo szybko :)
Nie wiem dziewczyny czy wiecie, ale jest w body shopie teraz promocja. Za oddane puste pudełko po kosmetyku (obojętnie jakim i jakiej firmy) dostaje się 22% rabatu na zakupy!
Zamierzam z tego skorzystać kupując moją nową miłość:
http://www.thebodyshop.com/_en/_ww/catalog/product.aspx?ParentCatCode=C_SkinCare&CatCode=C_SkinCare_ExfoliatorsMasks&prdcode=48408m
Jeśli znacie podobne produkty to bardzo proszę o polecenie!
czwartek, 3 maja 2012
Witam ciepło!
Zaczynam na nowo i mam nadzieję na lepsze! :)
Plany mam duże, chcę skupić się tutaj na mojej kosmetyczno wizażowej pasji, pokazać Wam moje makijaże i zbiory kosmetyczne. Czasem się podzielić opinią lub zasięgnąć Waszej. Może coś wymienić, może coś sprzedać :)
Wiele z Was już subskrybuję, teraz pora zacząć swoją przygodę :)
środa, 2 maja 2012
Wishlist
Na dobry początek list rzeczy, które chciałabym mieć w swojej kosmetyczce
- pompka do podkładu pasująca do colorstay
- mac paintpot soft ochre
- mac cień cork
- mac korektor
- gąbeczki (rzecz oczywista, której ciągle mi brak)
- trio róży sleek - najlepiej wszystkie, ale szczególnie lace, pumpkin, i pojedyncze rose gold, life's a peach i coral
- róż bourjois
- farbki do twarzy!!!
- paleta pomadek z kryolanu
- konturówki z essence i catrice :)
- cielista kredka basic
- podkład w kremie kobo ideal coverage
- pompka do podkładu pasująca do colorstay
- mac paintpot soft ochre
- mac cień cork
- mac korektor
- gąbeczki (rzecz oczywista, której ciągle mi brak)
- trio róży sleek - najlepiej wszystkie, ale szczególnie lace, pumpkin, i pojedyncze rose gold, life's a peach i coral
- róż bourjois
- farbki do twarzy!!!
- paleta pomadek z kryolanu
- konturówki z essence i catrice :)
- cielista kredka basic
- podkład w kremie kobo ideal coverage
Subskrybuj:
Posty (Atom)